Miś pluszowy z „ludzką skórą” sieje postrach na stacji benzynowej: oto, co znalazła policja.

Władze hrabstwa San Bernardino udały się na miejsce zdarzenia, udając się na stację AMPM w Victorville w Kalifornii, po otrzymaniu zgłoszenia o pluszowym misiu owiniętym w coś, co wyglądało na ludzką skórę i znaleziono je w pobliżu jednego z przedsiębiorstw.
Odkrycie to wywołało obawy i interwencję organów ścigania, które zamknęły teren i skontaktowały się z miejscowym lekarzem sądowym, aby zbadał znaleziony przedmiot.

Specjaliści medycyny sądowej, w rękawicach, zajęli się niedźwiedziem i umieścili go w torbie do zbadania. Wkrótce potem potwierdzono, że nie zawierał on śladów ludzkich, a jedynie lateksowy model.
Twórca przejmuje własność: „Zlecenie Etsy”Twórca Robert Kelly z Dark Seed Creations w Karolinie Południowej przyznał, że wysłał misia do kupującego w Victorville. Pluszowa zabawka była dostępna w jego sklepie na Etsy za 165 dolarów i została zaprojektowana tak, aby imitować „losowe fragmenty futra”.
Władze kontynuują bezowocne śledztwo. Analizują nagrania z kamer bezpieczeństwa, aby zidentyfikować osobę odpowiedzialną za brutalnego niedźwiedzia. Jak dotąd nie postawiono oficjalnych zarzutów, choć sprawa jest nadal przedmiotem dochodzenia.
publimetro